Twórczość malarska Nikifora Krynickiego jest synonimem sztuki naiwnej. Każdy obraz, tworzony według jego stylu, był kiedyś nazywany Nikiforem.

Nikifor Krynicki a w zasadzie Epifaniusz Drowniak, urodził się w 1895 roku w Krynicy -Zdrój. Był łemkowskim malarzem, który tułał się po świecie, poszukując swojego miejsca na ziemi. Przez długi czas nie używał również swojego prawdziwego imienia i nazwiska. Był przedstawicielem nurtu prymitywizmu w sztuce. W swoich obrazach starał się oddać charakterystyczne cechy krajobrazów, które stawały się choć na chwilę częścią jego tułaczej wędrówki. Powracał jednak wielokrotnie do łękowskich klimatów. Po drodze był żebrakiem, wyrzutkiem i malarzem samoukiem. Miał talent, choć nieukierunkowany przez żadnych nauczycieli. Potrafił poradzić sobie poprawnie z perspektywą i światłem. Świetnie operował kolorami. Jego spuścizna jest bardzo bogata. Warto jednak pamiętać, że wielokrotnie nie było go stać na zakup odpowiednich materiałów malarskich. Jego obrazy powstawały kosztem wyrzeczeń. Jego stan posiadania odzwierciedlają jego dzieła. Gdy zaglądała do niego bieda potrafił malować różnymi odcieniami jednego koloru. W lepszym momencie mógł sobie pozwolić na bogatsze barwowo kompozycje. Nikifor nie mógł także inwestować w typowe, zagruntowane płótna malarskie. Jego obrazy powstawały na tym, co akurat znalazł na swej życiowej drodze, dlatego jego twórczość odzwierciedla jego historię. Swoje przybory malarskie i obrazki, zawsze nosił w małej walizeczce, która stała się jego charakterystycznym znakiem. To na niej spędzał również noce, gdy nie miał gdzie się podziać.

Nikifor Krynicki – święte obrazki i magia

Malowidła Drowniaka mają w sobie duży pierwiastek religijności, ale również metafizyki. Nikifor chronił się w cerkwiach i ich wnętrza stanowiły dla niego inspirację. Powstawały portrety aniołów, Matki Boskiej, które dawały mu w ciężkich chwilach wsparcie. Momentów takich było wiele, ponieważ artysta był odrzucany przez społeczeństwo z powodu swoich dysfunkcji fizycznych i umysłowych. Dlatego też jego świat malarski wypełniała metafizyka, w której mógł być kim tylko zechciał. Cerkiew była ratunkiem, schronieniem, opieką, a magia dawała wolność. Nikifor w swojej naiwnej sztuce doskonale radził sobie z architekturą, chociaż na jego obrazach przedstawiających różne budynki, rzuca się w oczy brak ludzi. Słowo Nikifor z greckiego oznacza „niosący zwycięstwo” i Drowniak taki był. Każdego dnia walczył z przeciwnościami losu i zwyciężał tworząc niesamowite obrazy, które dały mu sławę, jednak dopiero po śmierci. Zmarł w osamotnieniu, jak wielu wspaniałych twórców, niedocenionych za życia. W 1932 roku, jeszcze za życia tego malarza, jego prace znalazły się w Paryżu, na zbiorowej wystawie. Podróżowały po wielu krajach Europy. Mimo tego, że wzbudziły zachwyt, artysta cały czas miał trudności z ich sprzedażą. Twórczość malarza doceniło jego ukochane miasto Krynica- Zdrój, do której trzykrotnie wracał na piechotę po wysiedleniu. Zwiedzając jego muzeum, można w przerwie sprawdzić wyniki meczów piłkarskich, pod Betclic kod promocyjny Meczyki.

Nikifor Krynicki to wybitna osobowość malarska. Tworzył w nurcie sztuki naiwnej, będąc kompletnym samoukiem, do tego z poważnymi problemami zdrowotnymi. Dzisiaj jego dzieła osiągają bardzo wysokie ceny.